fot. Piotr Kaczmarek fot. Piotr Kaczmarek

KGHM BC Polkowice w hicie 21. kolejki pokonało gorzowskie koszykarki 86:65 i wróciło na pozycję lidera ORLEN Basket Liga Kobiet, zapewniając sobie tym samym zwycięstwo w sezonie zasadniczym! W piątek 23 lutego o godzinie 19:00 nasze koszykarki zagrają ostatnie spotkanie rundy zasadniczej, a rywalem będzie Ślęza Wrocław. Zwycięstwo daje nam drugie miejsce przed play-off w ORLEN Basket Liga Kobiet, a porażka może oznaczać nawet czwarte miejsce i ćwierćfinałowe starcie z Polski Cukier AZS UMCS Lublin!

 

W pierwszych dwóch częściach spotkania warunki dyktowały zawodniczki z Gorzowa Wielkopolskiego, które to już w pierwszej kwarcie zaliczyły run 8:0. Polkowiczanki po słabszych dziesięciu minutach gry, w której to skuteczność zostawiała wiele do życzenia podniosły głowy i z pełnym skupieniem rozpoczęły odrabianie strat. Druga kwarta zakończyła się na korzyść gospodyń 23:13, w której to pierwsze skrzypce odgrywała Brianna Fraser. Polkowiczanki na przerwę schodziły z 4-punktową przewagą (38:34). Trzecia kwarta w oczach kibiców z pewnością zapadnie w pamięci, akcje punkt za punkt. Pomarańczowe w samej trzeciej kwarcie zdobyły 7 na 14 rzutów z linii 6,75. Każda z drużyn raz po raz dziurawiła obręcz przeciwniczek, ostatecznie zakończona na korzyść Polkowiczanek 26:22. Ostatnia kwarta to zdecydowany popis siły KGHM BC Polkowice, szczelna obrona, dynamicznie rozgrywane akcje ze skutecznym zakończeniem. Wypracowana przewaga pozwoliła Pomarańczowym cieszyć się koszykówką i mecz zakończył się wynikiem 86:65 na ich korzyść.

 

"Był to bardzo ważny mecz dla nas, gdzie pamiętaliśmy o wyjazdowej porażce w dziwnych okolicznościach. Wówczas prowadziliśmy praktycznie przez cały mecz i nie udało się wygrać. Teraz pierwsza połowa nie była może najlepsza w naszym wykonaniu, lecz trzymała nas przez całe spotkanie w grze przede wszystkim obrona. W przerwie powiedzieliśmy sobie parę słów, które „otworzyły” głowy dziewczynom i wyglądało to dużo lepiej jeśli chodzi o skuteczność. Jest to bardzo ważne zwycięstwo, które pozwoli podejść nam do dwóch ostatnich spotkań z większym spokojem. Teraz czekamy na przyjazd Erice Wheeler, co pozwoli na jeszcze większą jakość w zespole" – powiedział po meczu Karol Kowalewski.


"Mieliśmy w tym meczu zbyt mało atutów, by ten mecz wygrać. Polkowice mają naprawdę wielu utalentowanych rzutowo graczy. Rzuty za trzy punkty były problemem, to co nas trzymało w pierwszej kwarcie, później obudziły się w rzutach z dystansu.  Ostatecznie trafiły aż 14 trójek, na świetnej, 48% skuteczności. Za dużo prostych strat po naszej stronie. Ten zespół zmienił skład, ale zdecydowanie nadal ma kim grać i walczyć o najwyższe cele. Teraz każda zawodniczka jest głodna grania i pewna swoich minut, a to może podziałać tylko mobilizacyjne. Przed nami dużo pracy, liczę, że spotkamy się jeszcze w play-off. Ten ostatni mecz rundy zasadniczej ze Ślężą jest dla nas bardzo ważny, ale wszystko jest w naszych rękach. Zwycięstwo da nam drugie miejsce" - powiedział trener Dariusz Maciejewski. 


KGHM BC Polkowice - PolskaStrefaInwestycji Enea AJP Gorzów 86:65 (15:21,23:13, 26:22, 22:9)
 
Stephanie Jones 19 (11zb), Weronika Telenga 17 (13zb), Elena Tsineke 13, Anna Jakubiuk 9, Nora Wentzel 5, Aleksandra Pszczolarska 2, Wiktoria Kuczyńska 0, Gabriela Lebiecka 0, Ewelina Śmiałek 0
 
Najwięcej dla Polkowic - Liliana Banaszak 16, Brianna Fraser 14, Julia Piestrzyńska 14, Zala Friskovec 13 i Weronika Gajda 11

 



Designed with by jakubskowronski.com