Pokaz mocy Alanny Smith i gorzowianki w ćwierćfinałowej serii play-off prowadzą już 2:0! Australijska w niedzielnym spotkaniu zdobyła 35 punktów i miała 7 zbiórek, a PolskaStrefaInwestycji Enea Gorzów wygrała z 1KS Ślęza Wrocław 100:72!
Drugie spotkanie ćwierćfinałowej serii play-off miało zupełnie inny obraz niż sobotnie spotkanie. Gorzowianki od pierwszych minut narzuciły swój styl grania i z każdą minutą budowały swoje prowadzenie. Choć jeszcze na początku drugiej kwarty Ślęza miała zryw i run 7:0, po którym na tablicy wyników było 26:23 dla gorzowianek, to był to ostatni moment walki w tym meczu. Później swój koncert grała Alanna Smith, pod koszem wspierały ją Tilbe Senyurek i Chantel Horvat, a na obwodzie swoje robiły Wadoux, Allen i Keller. Po serii 10:0 na początku trzeciej kwarty nasze koszykarki odskoczyły na prowadzenie 59:0 i było już po meczu. W tym meczu gorzowianki miały już zdecydowaną przewagę na desce i w zbiórkach okazały się lepsze 36:23 (zbiorki w ataku 10:7, zbiórki w obronie 26:16), przewaga była też w asystach 21:14, i co widać w końcowym wyniku - w skuteczności gry 56% do 44%. Nasze koszykarki zdobyły więcej punktów po stratach rywala (17:6) i z szybkiego ataku (11:4), jedynka statystyczna przewaga Ślęzy to punkty rezerwowych (13:24).
Drugie spotkanie ćwierćfinałowej serii play-off miało zupełnie inny obraz niż sobotnie spotkanie. Gorzowianki od pierwszych minut narzuciły swój styl grania i z każdą minutą budowały swoje prowadzenie. Choć jeszcze na początku drugiej kwarty Ślęza miała zryw i run 7:0, po którym na tablicy wyników było 26:23 dla gorzowianek, to był to ostatni moment walki w tym meczu. Później swój koncert grała Alanna Smith, pod koszem wspierały ją Tilbe Senyurek i Chantel Horvat, a na obwodzie swoje robiły Wadoux, Allen i Keller. Po serii 10:0 na początku trzeciej kwarty nasze koszykarki odskoczyły na prowadzenie 59:0 i było już po meczu. W tym meczu gorzowianki miały już zdecydowaną przewagę na desce i w zbiórkach okazały się lepsze 36:23 (zbiorki w ataku 10:7, zbiórki w obronie 26:16), przewaga była też w asystach 21:14, i co widać w końcowym wyniku - w skuteczności gry 56% do 44%. Nasze koszykarki zdobyły więcej punktów po stratach rywala (17:6) i z szybkiego ataku (11:4), jedynka statystyczna przewaga Ślęzy to punkty rezerwowych (13:24).
"Ten drugi mecz to bardzo dobre spotkanie w naszym wykonaniu. Musiałyśmy pokazać kibicom i udowodnić sobie, że ten pierwszy mecz to był taki wypadek przy pracy. Najważniejsze, że mamy dwa zwycięstwa. Zrobiłyśmy to w dobrym stylu, ale kolejne cele przed nami! Teraz musimy wypocząć i solidnie potrenować, by w sobotę we Wrocławiu postawić kropkę nad "i", awansować dalej w play-off i bić się o wielki finał!" - powiedziała Zoe Wadoux
"Nie ma co za dużo komentować tego spotkania, gratulacje dla Gorzowa za bardzo pewne zwycięstwo. Ciężko nawiązać nam walkę z takim przeciwnikiem. Alanna Smith w tym meczu udowodniła, że jest MVP i idzie w tym kierunku, żeby być też MVP play-off" - powiedział trener Arkadiusz Rusin.
"W pierwszej połowie, na tyle ile starczyło nam sił, walczyłyśmy. W drugiej połowie wychodzimy i dostajemy 10:0, to podcina skrzydła. Później już się nam ciężko grało, popełniałyśmy dużo błędów w obronie. Przed nami jeszcze mecz u nas. Postawimy wszystko na jedną kartę i zapewniam, że zostawimy na parkiecie serce" - powiedziała na konferencji prasowej, Karolina Stefańczyk.
"W tym meczu zagraliśmy całkiem odmienny mecz, niż ten pierwszy w play-off. W sobotę było nerwowo, nie trafialiśmy z dobrych pozycji, nie wracaliśmy do obrony. Wrocław nas zabił na deskach i mecz zrobił się nerwowy, ale najważniejsze, że wygraliśmy. W niedzielę wyszliśmy z innym nastawieniem mentalnym na parkiet. Byliśmy pewni siebie. Mając takiego lidera jak Alanna Smith, wykorzystywaliśmy ją w akcjach ofensywnych. Ten mecz był grany przez nas bardzo dobrze i mądrze. Bardzo równe dwie połowy. W obronie nie ustrzegliśmy się błędów, ale generalnie robiliśmy swoje, co najważniejsze wygraliśmy zbiórkę. Dziewczyny wykonały swoją robotę. To są play-off, prowadzimy 2:0, ale teraz czeka nas wyjazd na trudny teren do Wrocławia. Tam gra się zawsze bardzo ciężko, musimy się mentalnie nastawić, że Ślęza nie będzie chciała przegrać serii do zera już w sobotę. Naszym celem będzie to, żeby serię zakończyć i awansować do półfinału. Następny mecz, następne rozdanie i czeka nas walka" - powiedział trener Dariusz Maciejewski.
PolskaStrefaInwestycji Enea Gorzów - 1KS Ślęza Wrocław 100:72 (22:14, 27:24, 26:15, 25:19)
Gorzów: Smith 35 (7zb), Senyurek 19, Allen 13 (6as), Wadoux 13, Horvat 11 (7zb), Keller 7 (6zb), Bazan 2, Duchnowska 0, Michniewicz 0, Śmiałek 0
Wrocław: Stefańczyk 12, Jones 11, Jaworska 11, Březinová 10, Drop 10, Kurach 9, Jakubiuk 7, Mielnicka 2, Kuczyńska 0, Kurkowiak 0
Kolejne spotkanie ćwierćfinałowej serii play-off PolskaStrefaInwestycji Enea Gorzów z 1KS Ślęza Wrocław już w sobotę 18 marca w hali AWF Wrocław o godzinie 19:00. Stan rywalizacji 2:0 dla gorzowianek (rywalizacja toczy się do 3 zwycięstw)
Kolejne spotkanie ćwierćfinałowej serii play-off PolskaStrefaInwestycji Enea Gorzów z 1KS Ślęza Wrocław już w sobotę 18 marca w hali AWF Wrocław o godzinie 19:00. Stan rywalizacji 2:0 dla gorzowianek (rywalizacja toczy się do 3 zwycięstw)
