Łatwo, miło i przyjemnie tak wyglądał mecz w Toruniu. W meczu XIX kolejki Energa Basket Ligi Kobiet koszykarki PolskaStrefaInwestycji Enea Gorzów pewnie pokonały Energa Krajowa Grupa Spożywcza Toruń 101:55, a najskuteczniejsza była Alanna Smith, która zanotowała double-double 28 punktów i 10 zbiórek.
Mecz pod pełną kontrolą - tak wyglądało nasze starcie w Toruniu. Najwyższe prowadzenie +51 równo z końcową syreną, po pierwszej kwarcie wygranej 28:7 przez gorzowianki emocje w tym spotkaniu się skończyły. To właśnie wtedy po serii 15:00 nasze koszykarki wyszły na prowadzenie 4:28 i pewnie zmierzały w kolejnych minutach do 17 zwycięstwa w tym sezonie. Przewaga koszykarek PolskaStrefaInwestycji Enea Gorzów była widoczna w każdym elemencie - asysty wygrane 31:17, zbiórki 52:33, punkty szybkiego ataku 24:2, punkty drugiej szansy 12:2, punkty z ławki 29:13 i punkty z pomalowanego 44:22!
- Cieszę się ze zwycięstwa i ze stylu. Dziewczyny potraktowały mecz bardzo poważnie. Szacunek za to, bo wyszły od pierwszych minut skoncentrowane. Wiedzą, o co gramy, bo gramy o pierwsze miejsce przed play-off. Każdy mecz jest dla nas bardzo ważny. Przygotowaliśmy się po przerwie na zespół z Torunia, byliśmy dobrze mentalnie nastawieni i wyeliminowaliśmy każdą mocną stronę naszego rywala. Mecz bez historii, pod pełną naszą kontrolą. Szacunek dla dziewczyn, że mimo dużej przewagi, do końca chciały grać na 100%. Paula Duchnowska po kontuzji nie jest jeszcze w pełni gotowa na mecz, ale cieszymy się, że wszystkie dziewczyny mogły dużo pograć. Wszystkie zawodniczki z pozycji U23 dostały swoją szansę w tym spotkaniu - powiedział trener Dariusz Maciejewski.
- Po przerwie każda z nas z uśmiechem i dużą chęcią przystąpiła do tego meczu. Takie wysokie zwycięstwo bardzo cieszy i buduje morale drużyny. W obronie i w ataku grałyśmy to co chciałyśmy. Cieszyłyśmy się tą koszykówką, która grałyśmy. Dużo szybkiego ataku, dzielenia się piłką. Dobra robota wykonana przez wszystkie dziewczyny - dodała Chantel Horvat.
- Trener Maciejewski powiedział wszystko, to był mecz bez historii. Gorzów w tym sezonie jest bardzo mocnym zespołem i to pokazał w tym meczu. Zrobił nam się w zespole mamy szpital, dużo kontuzji, ale gratulacje dla rywala, bo pokazał swoją siłę - powiedział trener Torunia, Elmedin Omanić
- Gratulacje dla zespołu z Gorzowa. Wyszły na ten mecz bardzo skoncentrowane, odebrały nam rzut. Po dobrej obronie, miały łatwe punkty z szybkiego ataku. Wyszły na dużą przewagę, kontrolowały mecz, a my nie mogłyśmy już nic zrobić. U nas dużo problemów ze zdrowiem, sama grałam z kontuzją stopy. Tyle co mogłyśmy, tyle dałyśmy. Ile możemy, tyle spróbujemy. W Gorzowie się mocno postawiłyśmy, teraz mamy szpital w zespole. Nie rzuciłyśmy rękawicy, zagrałyśmy na tyle ile mogłyśmy - dodała Angelika Stankiewicz
Teraz przed gorzowianki czeka turniej finałowy SUZUKI Pucharu Polski w Sosnowcu, gdzie w sobotę 25 lutego o godzinie 17:00 w półfinale zmierzą się z VBW Arka Gdynia lub Polski Cukier AZS UMCS Lublin. W drugim półfinale BC Polkowice zmierzy się z lepszym z ćwierćfinału MB Zagłębie Sosnowiec - TS Wisła Kraków. Do rozgrywek Energa Basket Ligi Kobiet koszykarki PolskaStrefaInwestycji Enea Gorzów wrócą 4 marca 2023, kiedy to na wyjeździe zmierzą się z MB Zagłębie Sosnowiec, a 8 marca 2023 w ostatnim meczu rundy zasadniczej zmierzą się z Enea AZS Politechnika Poznań. Od 11 marca zaczynamy najważniejszą cześć sezonu - play-off w EBLK!
Energa Krajowa Grupa Spożywcza Toruń - PolskaStrefaInwestycji Enea Gorzów 50:101 (7:28, 13:30, 17:26, 13:17)
Mecz pod pełną kontrolą - tak wyglądało nasze starcie w Toruniu. Najwyższe prowadzenie +51 równo z końcową syreną, po pierwszej kwarcie wygranej 28:7 przez gorzowianki emocje w tym spotkaniu się skończyły. To właśnie wtedy po serii 15:00 nasze koszykarki wyszły na prowadzenie 4:28 i pewnie zmierzały w kolejnych minutach do 17 zwycięstwa w tym sezonie. Przewaga koszykarek PolskaStrefaInwestycji Enea Gorzów była widoczna w każdym elemencie - asysty wygrane 31:17, zbiórki 52:33, punkty szybkiego ataku 24:2, punkty drugiej szansy 12:2, punkty z ławki 29:13 i punkty z pomalowanego 44:22!
- Cieszę się ze zwycięstwa i ze stylu. Dziewczyny potraktowały mecz bardzo poważnie. Szacunek za to, bo wyszły od pierwszych minut skoncentrowane. Wiedzą, o co gramy, bo gramy o pierwsze miejsce przed play-off. Każdy mecz jest dla nas bardzo ważny. Przygotowaliśmy się po przerwie na zespół z Torunia, byliśmy dobrze mentalnie nastawieni i wyeliminowaliśmy każdą mocną stronę naszego rywala. Mecz bez historii, pod pełną naszą kontrolą. Szacunek dla dziewczyn, że mimo dużej przewagi, do końca chciały grać na 100%. Paula Duchnowska po kontuzji nie jest jeszcze w pełni gotowa na mecz, ale cieszymy się, że wszystkie dziewczyny mogły dużo pograć. Wszystkie zawodniczki z pozycji U23 dostały swoją szansę w tym spotkaniu - powiedział trener Dariusz Maciejewski.
- Po przerwie każda z nas z uśmiechem i dużą chęcią przystąpiła do tego meczu. Takie wysokie zwycięstwo bardzo cieszy i buduje morale drużyny. W obronie i w ataku grałyśmy to co chciałyśmy. Cieszyłyśmy się tą koszykówką, która grałyśmy. Dużo szybkiego ataku, dzielenia się piłką. Dobra robota wykonana przez wszystkie dziewczyny - dodała Chantel Horvat.
- Trener Maciejewski powiedział wszystko, to był mecz bez historii. Gorzów w tym sezonie jest bardzo mocnym zespołem i to pokazał w tym meczu. Zrobił nam się w zespole mamy szpital, dużo kontuzji, ale gratulacje dla rywala, bo pokazał swoją siłę - powiedział trener Torunia, Elmedin Omanić
- Gratulacje dla zespołu z Gorzowa. Wyszły na ten mecz bardzo skoncentrowane, odebrały nam rzut. Po dobrej obronie, miały łatwe punkty z szybkiego ataku. Wyszły na dużą przewagę, kontrolowały mecz, a my nie mogłyśmy już nic zrobić. U nas dużo problemów ze zdrowiem, sama grałam z kontuzją stopy. Tyle co mogłyśmy, tyle dałyśmy. Ile możemy, tyle spróbujemy. W Gorzowie się mocno postawiłyśmy, teraz mamy szpital w zespole. Nie rzuciłyśmy rękawicy, zagrałyśmy na tyle ile mogłyśmy - dodała Angelika Stankiewicz
Teraz przed gorzowianki czeka turniej finałowy SUZUKI Pucharu Polski w Sosnowcu, gdzie w sobotę 25 lutego o godzinie 17:00 w półfinale zmierzą się z VBW Arka Gdynia lub Polski Cukier AZS UMCS Lublin. W drugim półfinale BC Polkowice zmierzy się z lepszym z ćwierćfinału MB Zagłębie Sosnowiec - TS Wisła Kraków. Do rozgrywek Energa Basket Ligi Kobiet koszykarki PolskaStrefaInwestycji Enea Gorzów wrócą 4 marca 2023, kiedy to na wyjeździe zmierzą się z MB Zagłębie Sosnowiec, a 8 marca 2023 w ostatnim meczu rundy zasadniczej zmierzą się z Enea AZS Politechnika Poznań. Od 11 marca zaczynamy najważniejszą cześć sezonu - play-off w EBLK!
Energa Krajowa Grupa Spożywcza Toruń - PolskaStrefaInwestycji Enea Gorzów 50:101 (7:28, 13:30, 17:26, 13:17)
Toruń: Jones 14, Grays 13, Pszczolarska 8, Adebayo 4, Conte 3, Urban 2, Podkańska 2, Louka 2, Mitrowska 2, Stankiewicz 0
Gorzów: Smith 28 (10zb), Horvat 18 (7zb), Wadoux 14 (5as), Senyurek 13 (6zb), Bazan 9 (6as, 6zb), Keller 9 (4zb), Allen 8 (10zb, 14as), Śmiałek 2, Michniewicz 0
