W spotkaniu XVIII kolejki I ligi koszykarki Enea AZS AJP II Gorzów po zaciętym spotkaniu wygrały z MUKS Poznań 57:55! Liderką gorzowianek w tym meczu była Karolina Matkowska, która zdobyła 16 punków oraz miała 7 zbiórek i 5 asyst. W ligowej tabeli młode akademiczki z bilansem 5 zwycięstw i 13 porażek zajmują dziesiąte miejsce.
- Cieszymy się bardzo z tego zwycięstwa. Dziewczyny mocno walczyły w tym spotkaniu o każdą piłkę. Na pewno pomogła Karolina i Ewelina, które zeszły z pierwszego zespołu i dostały w rytmie treningowym okazję do gry w I lidze. Graliśmy cały mecz bardzo dobrze w defensywie, wybroniliśmy na 55 punkty. Mieliśmy swoje problemy w ataku. Gdy pojawiają się nieskuteczność to Poznań nas doganiał. Chcieliśmy ten mecz wyrwać za wszelką cenę i w końcówce przełamaliśmy nasz słaby okres w ataku. Wyszliśmy na prowadzenie. Końcówka bardzo emocjonująca, kosz za kosz. My ostatnią akcję dobrze wybroniliśmy i gratulacje dla dziewczyn. Pokazały w tym meczu charakter i szacunek dla nich! - powiedział trener Robert Pieczyrak.
- Wolny weekend w rozgrywkach EBLK dzięki decyzji sztabu szkoleniowego mogłam wykorzystać na mecz w I lidze. Bardzo się cieszę, że mogłam pomóc dziewczynom w tym ważnym zwycięstwie. Ciekawy mecz, trzymający w napięciu przez całe 40 minut. Dużo emocji, ciekawa koszykówka, a ja się mogę cieszyć grą z tym zespołem. Zwycięstwo zawsze smakuje wyjątkowo - dodała Karolina Matkowska
- Jesteśmy bardzo szczęśliwe, że udało się wygrać w tym spotkaniu. Moje punkty nic nie znaczą, liczy się wygrana zespołu. Cieszę się, że mogła pomóc drużynie w tym ważnym dla nas zwycięstwie, bo walczymy, by utrzymać się w I lidze. Dla mnie to taki szczególny mecz, bo grałam wcześniej w MUKS Poznań i satysfakcja ze zwycięstwa jest zawsze większa - powiedziała Oliwia Dyja.