Z pierwszym Wiceprezesem KS AZS AJP Gorzów Michałem Kuglerem rozmawialiśmy o ostatniej Gali biznesowej Rodziny Sponsorów, sukcesach zakończonego sezonu oraz planach na kolejny rok.


Za nami gala biznesowa Rodziny Sponsorów naszego klubu. Hasło "Wszyscy gramy w jednym klubie" nie jest przypadkowe, gra z nami już blisko 160 firm. W tych obecnych czasach pozyskiwanie nowych partnerów jest jeszcze trudniejsze?

Oczywiście, że teraz pozyskiwanie nowych partnerów to dla nas bardzo trudne zadanie. Tym bardziej dziękujemy wszystkim, którzy nas wspierają. Dziękujemy każdej nowej firmie, która chce nas wspierać i każdemu sponsorowi, z którym przedłużamy umowę na nowy sezon. Wszyscy gramy w jednym klubie – to nie jest przypadkowe hasło. Staramy się, by każda firma, która z nami współpracuje miała korzyści z reklamy, jaką dajemy jako klub. Zespół seniorski, blisko 500 trenujących koszykarek i zespoły młodzieżowe na każdym szczeblu rozgrywkowym, to są duże wydatki finansowe i cieszymy się, że firmy to dostrzegają i nas wspierają. Na ostatnim spotkaniu biznesowym usłyszeliśmy dużo pochwał i wiemy, że firmy chcą współpracować i razem z nami miło spędzają czas, wspierając żeńską koszykówkę, która promuje Gorzów.

Co daje sponsorom i parterom uczestnictwo w takich galach i bycie członkiem Rodziny Sponsorów KS AZS AJP Gorzów?

To są kontakty i ta rodzinna więź, którą dajemy. Każda z firm, gdy ma „wydać pieniążki” na zakupy, reklamę, inwestycje to wyda je w naszej Rodzinie Sponsorów. Firmy mogą się rozwijać i wspierać rozwój gorzowskiej koszykówki. Kontakty uzyskane przez naszych sponsorów pozostają na lata i każdy czerpie z tego duże korzyści.

Sportowo sezon EBLK zakończyliśmy na czwartym miejscu. Czy w tym roku pełnym kontuzji to był plan maksimum dla naszego zespołu?

Plan przed sezonem był jasny, by znaleźć się w czołowej czwórce ligi i ten plan zrealizowaliśmy po raz czwarty z rzędu. Wielkie podziękowania dla sztabu szkoleniowego pod wodzą trenera Dariusza Maciejewskiego za osiągnięcie tego celu. Wszyscy wiemy, jaki to był sezon, wyjątkowo trudny i pechowy dla nas. Przez wszystkie swoje lata jak jestem w zawodowym sporcie, nie przeżyłem takiego sezonu, gdzie było tyle kontuzji. Pokonanie w ćwierćfinale wrocławskiej Ślęzy było naszym sukcesem, były to zacięte i wyrównane spotkania. Jestem przekonany o tym, że jeżeli byłoby więcej zdrowia, to sezon zakończylibyśmy na ligowym podium.

Były też sukcesy naszej zdolnej młodzieży, Młodzieżowy Puchar Polski i brązowy medal MP U19. Może to jeszcze nie koniec sukcesów, bo przed nami mistrzostwa Polski 3x3?

Sukcesy naszej młodzieży bardzo cieszą. Pierwszy raz w historii naszego klubu udało się zdobyć Młodzieżowy Puchar Polski, a zespół pod wodzą trenera Roberta Pieczyraka wywalczył jeszcze brązowy medal mistrzostw Polski U19 i liczę, że to nie ostatni jeszcze sukces w tym roku. W szkoleniu młodzieży idziemy w dobrą stronę, cieszy każdy awans do rozgrywek centralnych mistrzostw Polski. Rozwijamy i szkolimy młodzież, pokazujemy im jak cieszyć się z koszykówki i nasz program „Nauka, Sport, Przyszłość” z każdym sezonem będzie się rozwijał.

Nowa hala w Gorzowie z dnia na dzień rośnie w naszych czach? Czy klub już przygotowuje się do gry w tym nowoczesnym obiekcie?

Bardzo lubimy grać w naszej kameralnej hali AJP, gdzie odnosiliśmy wszystkie nasze klubowe sukcesy, ale cieszymy się też, że w Gorzowie po tylu latach oczekiwania buduje się nowoczesny obiekty. To hala, która da nam jeszcze większe możliwości marketingowe przy okazji spotkań EBLK i w europejskich pucharach. Taki obiekt daje duże możliwości reklamowe, ekspozycja naszych partnerów i zapewnienie komfortowych warunków do oglądania spotkań. Niewątpliwie jest to dla nas milowy krok w rozwoju klubu i czekamy na zakończenie budowy. Sam z niecierpliwością czekam już na pierwszy mecz w tej nowoczesnej hali, gdzie mam nadzieję, będziemy świętować kolejne sukcesy naszego klubu.

Teraz czas na zasłużone wakacje, czy gorący okres pracy przed nowym sezonem?

Praca w klubie to praca każdego dnia. Mamy wakacje od spotkań, ale ciężko pracujemy. Dla mnie to bardzo gorący okres, odnawiamy umowy sponsorskie i partnerskie. Pracujemy też nad kontraktami nowych zawodniczek i to są bardzo ważne kwestie, którymi teraz się zajmujemy. Mamy pełne ręce pracy i już myślimy o nowym sezonie 2022/2023,  na który wszystkich Państwa gorąco zapraszam.

"Chcę udowodnić sobie i wszystkim, że jestem ważnym graczem w znanych drużynach, które grają o najwyższe cele w swoich ligach" - mówi Tilbe Şenyürek, która podpisała kontrakt na sezon 2022/2023 z PolskaStrefaInwestycji Enea Gorzów! Mierząca 190 centymetrów koszykarka urodziła się 26 kwietnia 1995 roku i gra na pozycji centra i silnej skrzydłowej. Ostatni sezon spędziła w tureckim Botas, gdzie w lidze notowała średnio 11,2 punktu i 6,1 zbiórki.

Dlaczego zdecydowałeś się na transfer do Gorzowa?

Po tym, jak całą moją sportową karierą grałam tylko w Turcji, chciałam i musiałam spróbować czegoś innego. Potrzebowałam nowego wyzwania w mojej karierze i dlatego postanowiłam, że spróbuję swoich sił w innej mocnej lidze w Europie. 

Jakie są twoje plany i cele na najbliższy sezon?

W nowym sezonie przede wszystkim chcę pozostać w 100% zdrowa, a to pozwoli odnosić sukcesy. Jestem konsekwentna, chcę ciężko pracować na sukcesy swoje i zespołów w których gram. Chcę udowodnić sobie i wszystkim, że jestem ważnym graczem w znanych drużynach, które grają o najwyższe cele w swoich ligach.

Jakbyś mogła ocenić sama swoją grę, jakie są twoje mocne strony? Co chciałbyś dać nowej drużynie?

Cóż, jestem strzelcem... szybkim strzelcem, ale wiem, że mogę pomóc zespołowi też w innych elementach. Będę walczyła dla mojego klubu, tak by z dziewczynami na boisku odnosić sukcesy. Będzie to dla mnie pierwsze doświadczenie w Europie, chcę być lepszą wersją samej siebie i jestem pewna, że udowodnię to w Gorzowie.

Co słyszałaś o polskiej lidze? 

Moi znajomi grali już w Polsce, od nich wiem tylko, że jest to bardzo konkurencyjna i trudna liga. Z tego, co słyszałam, Polacy są bardzo gościnni. Jestem pewna, że tą wyjątkową atmosferę poczuję, gdy przyjadę do Polski i zacznę przygotowania do nowego sezonu w Gorzowie. 

Jak już powiedziałaś dla Ciebie będzie to pierwszy sezon poza ligą turecką? Skąd taka decyzja i jakie są oczekiwania?

Po raz pierwszy wyjeżdżam poza Turcję, to bardzo ekscytujące. Miałam okazję grać w wielu dobrych zespołach w Turcji (Botaş SK, Fenerbahçe i Galatasaray), w każdym sezonie starałam się walczyć o najwyższe cele. Czuję, że Europa przyniesie mi inne doświadczenia, a moja gra będzie przez to jeszcze bardziej dojrzała.

W niedzielę w Poznaniu odbył się turniej zaliczany do cyklu Grand Prix Młodzieżowych Mistrzostw Polski 3x3 - ENEA Młodzieżowe Mistrzostwa Wielkopolski U17. Nasze koszykarki z kompletem zwycięstw zakończyły turniej na pierwszym miejscu, a MVP została wybrana Weronika Steblecka! 

ENEA AZS AJP I Gorzów U17 (Antonina Kończak, Weronika Steblecka, Aleksandra Woźniak, Anastazja Owczarzak) - I MIEJSCE

Wyniki:
ENEA AZS AJP I Gorzów - MUKS II Poznań 4:2
ENEA AZS AJP I Gorzów - TS BASKET I Gniezno 13:10
ENEA AZS AJP I Gorzów - MKS Opalenica 9:7
ENEA AZS AJP I Gorzów - KS BASKET 25 Bydgoszcz 11:10
(ćwierćfinał) ENEA AZS AJP I Gorzów -MKS KOSZ BIAŁOGARD 13:8
(półfinał) ENEA AZS AJP I Gorzów - MUKS III Poznań 10:5
(finał) ENEA AZS AJP I Gorzów - MKS Opalenica 10:3

ENEA AZS AJP II Gorzów U17 (Julia Bęczkowska, Emilia Sroka, Hanna Tamm, Julia Łotarewicz) - XIII MIEJSCE

Wyniki:
ENEA AZS AJP II Gorzów - MUKS I Poznań 10:5
ENEA AZS AJP II Gorzów - Lider I Swarzędz 6:8
ENEA AZS AJP II Gorzów - MKS KOSZ BIAŁOGARD 5:12 

ENEA Młodzieżowe Mistrzostwa Wielkopolski U23 i U15 (ZDJĘCIA)