fot. FIBA.COM fot. FIBA.COM

Alanna Smith to zdecydowana liderka naszego zespołu w tym sezonie. W EuroCup Women notuje średnio 20.3 punktu i 8.5 zbiórki. Bez niej w pierwszym starciu w TOP 16 EuroCup Women byliśmy bez szans... Koszykarki InvestInTheWest Enea Gorzów przegrały z Elitzur Landco Ramla 63:85. Rewanż w Gorzowie już środę 1 lutego!

To był prawdziwy pech gorzowianek. Na ostatnim treningu przed wylotem do Izraela kontuzji stawu skokowego nabawiła się Alanna Smith, a z urazem mięśnia przywodziciela od meczu z Bydgoszczą zmaga się Karolina Matkowska i jej też zabrakło w pierwszym meczu TOP16 EuroCup Women. Nasz najlepszy strzelec i najlepszy obrońca mecz w Ramli oglądali tylko z ławki rezerwowych. Początek meczu był bardzo dobry, bo do przerwy mieliśmy remis 38:38. Po przerwie zabrakło sił... Gospodynie odskoczyły po serii 12:0 i zwycięstwa już nie oddały, a skutecznie budowały swoją przewagę przed rewanżem. Mistrzyni świata Shakira Austin oraz Alysha Clark - mistrzyni WNBA, MVP EBLK, najlepszy obrońca WNBA pokazały klasę! W TOP16 EuroCup Women nie ma już słabych zespołów, grają najlepsze koszykarki na świecie! Malashenko, Babkina - to jedne z najbardziej doświadczonych koszykarek w Europie z licznymi sukcesami, a do tego Alyssa Baron, która trafiała tego wieczoru wszystko!


To właśnie trio Alyssa Baron (24 punkty), Alysha Clark (23 punkty i 6 zbiórek) i Shakira Austin (21 punktów i 15 zbiórek) poprowadziło Elitzur Landco Ramla do zwycięstwa. Po stronie gorzowskiego zespołu trzeba pochwalić za walkę Lindsay Allen (16 punktów i 8 asyst), Chantel Horvat (16 punktów i 5 zbiórek) oraz Zoe Wadoux (14 punktów). Nie z takich opresji wychodziliśmy w tym sezonie, zwycięstwa w Lublinie, Gdyni, czy u siebie z Polkowicami pokazały, że dla tego zespołu nie ma rzeczy niemożliwych! Rewanż w Gorzowie już 1 lutego o godzinie 18:00! 

- Mieliśmy ogromnego pecha. Ostatni trening przed wylotem do Izraela i Alanna Smith skręciła kostkę. Karolina Matkowska już od meczu z Bydgoszczą zmagała się z problemami mięśniowymi. Zagraliśmy osłabieni i mieliśmy mało czasu, by to poukładać taktycznie. W pierwszej połowie udało nam się zaskoczyć rywala. Postawiliśmy na rzuty z dystansu. Graliśmy na dobrej skuteczności, to były dobre otwarte pozycje rzutowe. Mało prostych strat i powstrzymanie w pierwszej połowie Austin trzymało nas w grze. Po przerwie nasza ograniczona rotacja odbiła się na naszej formie i tego zdrowia zaczęło brakować. Ramla przystosowała się do tego meczu. Po przerwie Austin pod koszem robiła co chciała, źle broniliśmy i zrobiły się dobre pozycje dla Baron, która trafiała z dystansu. Wynik zdecydowanie za wysoki, ale o tym zadecydowały też nasze proste straty. Żałujemy tego meczu, bo trochę szczęścia zabrakło. Jedna kontuzja lidera zespołu zaważyła o takim, a nie innym wyniku - powiedział trener Dariusz Maciejewski. 

Galeria zdjęć autorstwa Tim Nodelman



Elitzur Landco Ramla - InvestInTheWest Enea Gorzów 85:63 (23:19, 15:19, 25:11, 22:14)
 
Gorzów: Allen 16 (8zb), Horvat 16 (5zb), Wadoux 14, Senyurek 7 (8zb), Keller 7 (5zb), Bazan 3, Śmiałek 0
 
Ramla: Baron 24 (6zb), Clark 23 (6zb), Austin 21 (15zb), Rotberg 11 (5zb), Babkina 2 (9as), Malashenko 2, Mbaka 2

Designed with by jakubskowronski.com